Od 1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie istotne zmiany w podatku VAT, które mogą wpłynąć na sytuację wielu mikro- i małych przedsiębiorców. Limit zwolnienia z VAT wzrośnie z obecnych 200 tys. zł do 240 tys. zł. Choć na pierwszy rzut oka to bardzo dobra wiadomość, nie każdy będzie mógł skorzystać z nowych regulacji. Sprawdźmy, co dokładnie się zmienia i kogo dotyczą te przepisy.
Spis treści
Zwolnienie podmiotowe z VAT to rozwiązanie, które umożliwia przedsiębiorcom o niewielkich obrotach prowadzenie działalności bez obowiązku doliczania podatku VAT do sprzedaży i składania comiesięcznych (lub kwartalnych) deklaracji. Obecnie prawo do takiego zwolnienia przysługuje, jeśli roczne obroty nie przekroczą 200 tys. zł.
Dzięki zwolnieniu przedsiębiorcy mogą uprościć księgowość i oferować niższe ceny klientom detalicznym. Z drugiej strony, nie mają prawa do odliczania podatku VAT z faktur kosztowych.
Od 2026 r. limit zwolnienia zostanie podwyższony do 55 tys. euro, co w przeliczeniu na złote (według obecnego kursu) daje około 240 zł. Podwyżka ta jest wynikiem dostosowania przepisów do unijnej dyrektywy, która umożliwia państwom członkowskim wprowadzenie wyższych progów.
Oznacza to, że wielu przedsiębiorców, którzy dziś muszą rejestrować się jako podatnicy VAT czynni po przekroczeniu 200 tys. zł obrotu, od 2026 roku będzie mogło nadal korzystać ze zwolnienia.
Podwyżka limitu nie obejmie wszystkich. Zwolnienia podmiotowego nie stosuje się m.in. do:
W praktyce oznacza to, że nawet jeśli takie podmioty osiągną przychód poniżej nowego progu – i tak będą musiały być czynnymi podatnikami VAT.
Podwyższenie limitu może przynieść korzyści szczególnie freelancerom, drobnym usługodawcom i mikrofirmom obsługującym głównie klientów indywidualnych. Dzięki wyższemu progowi:
Jednak dla firm współpracujących głównie z innymi podatnikami VAT (B2B), brak prawa do odliczania podatku naliczonego może być mniej korzystny. W takich przypadkach niekiedy bardziej opłacalne będzie dobrowolne przejście na VAT czynny.
Od 2026 roku limit zwolnienia z VAT wzrośnie do 240 tyś. zł. Zmiana ta ułatwi życie wielu mikroprzedsiębiorcom, jednak nie obejmie wszystkich branż – część podmiotów wciąż będzie musiała rozliczać VAT bez względu na wysokość obrotów.
Dlatego przed podjęciem decyzji o korzystaniu ze zwolnienia warto przeanalizować indywidualną sytuację i sprawdzić, czy pozostanie poza VAT faktycznie będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem.